Tak podaje TVN24.
To na pewno z głodu, desperacji, zrezygnowania, zmęcznia i w ramach sprzeciwu wobec obojętności świata.
Cóż, co kraj to obyczaj.
Czekam tylko na informacje o tym, iż w ramach buntu przeciw powolności ONZ Haitańczycy zaczną zjadać wolontariuszy.
I nikt mi nie powie, że z głodu człowiek gwałci śpiącą na ulicy kobietę. Nie słyszałem, by po wyzwoleniu Oświęcimia w mieście zaczęli krążyć głodni więźniowie z maczetami, obrabiający sklepy i gwałcący młode dziewczyny.
Ale jak pisałem - co kraj to obyczaj.
social.